A od Wigilii wszyscy są na parafii; nikt nawet nie myśli o tym, żeby można było inaczej spędzić Święta. Wieczorem są Jasełka i koncert, gdzie wszystkie grupy dziecięce prezentują swoje tańce i śpiewy. Później Msza św., kolacja i wszyscy śpią w salkach parafialnych. W Boże Narodzenie najpierw  śniadanie, a później uroczysta Msza św., która trwa kilka godzin, bo wszyscy tańczą i śpiewają, procesja z darami ofiarnymi, gdzie każdy stara się ofiarować coś dla Dzieciatka: ananasa, maniok, trzcinę cukrową, trochę ryżu, itp. W tym szczególnym dniu, jest również sprawowany  Chrzest dzieci.  W tym roku do wspólnoty Kościoła włączonych został troje  dzieci. Wśród nich mała Angelina - dziecko biednej dziewczyny, której pomagamy od wielu lat. Po Eucharystii są konkursy i zabawy, a później posiłek przygotowany przez rodziców. I tak mija kolejny dzień, a dzieciom wcale nie spieszy się do domu.

S. Roberta Czarnik CSSJ